Budowa szybkiej kolei Warszawa – Radom może za parę lat…
Przed kilkoma dniami do Radomia przybył wiceminister transportu. Na spotkaniu z politykami i mediami przedstawił aktualną wizję modernizacji linii Warszawa – Radom. Jak można było się spodziewać inwestycja na odcinku Radom – Warka ma szansę na realizację dopiero za kilka lat. Główną przyczyną opóźnień jest zdaniem ministra nieuregulowany stan prawny działek przeznaczonych do wykupu.
Czy dojdzie wreszcie do remontu odcinka Radom – Warka? Zapowiedź ministra to kolejne obietnice, które słyszymy od dziesiątków lat. Mówiło się przecież o niej już w czasach PRL-u. Po wejściu Polski do Unii Europejskiej przebudowa tej linii miała być priorytetem finansowanym z budżetu na lata 2007- 2013, dziś już wiadomo, że nie ma na to żadnych szans. Zamiast zmodernizowanej kolei mamy następne zapowiedzi, w które prawdę mówiąc trudno uwierzyć. A tłumaczenie, że nie wykupiono działek świadczą o niekompetencji urzędników odpowiedzialnych za przygotowanie tej inwestycji. Nic nowego nie usłyszeliśmy też w sprawie zmian w projekcie nowej linii, która budzi tak wiele kontrowersji.
Wizyta ministra była okazją do przypomnienia o ekspresowym tempie budowy linii kolejowej z Warszawy do Radomia w okresie II Rzeczpospolitej. Wówczas cały odcinek powstał w ciągu zaledwie 21 miesięcy.
Przypomnijmy jak tę budowę zapamiętali mieszkańcy Lisowa. Stanisław Baran (1901–1986), wieloletni sołtys tej wsi w swojej kronice pisał: „Budowa toru kolejowego na linii Warszawa - Radom we wsi Lisów Rozpoczęta była w roku 1933 w miesiącu październiku. Roboty ziemne przy budowie prowadzone były przez firmę żydowską Budopol z Warszawy. Tor przez żydowską firmę „Goldfarb” z Białegostoku, nakładka szyn rozpoczęła się 7 września 1934 r. Budowa budynków kolejowych prowadzona była przez polską firmę Wardyński i Wróblewski z Radomia. Budowa budynków rozpoczęta była 1 czerwca 1934 roku. Budynki firma oddała Dyrekcji Kolejowej 24 listopada 1934 roku. Tor został wykończony i wyświęcony 25 listopada 1934 r.”
Zdjęcie z ceremonii otwarcia stacji „Bartodzieje”, które nastąpiło 25.11.1934 roku z udziałem premiera Leona Kozłowskiego, Ministra Komunikacji Michała Butkiewicza i wicepremiera Juliana Piaseckiego.
Wojciech Ćwierz